Pytania i odpowiedzi

  1. Wcześniejsze postępowanie sądowe okazało się bezskuteczne mimo, że kancelaria zapewniała o dużych szansach powodzenia. Dlatego dziś patrzę z dużą ostrożnością na kolejne wydatki.

Postępowanie musiało okazać się nieskuteczne, ponieważ w większości spółek jedyny majątek to nieruchomości, na których hipotekach wpisani jesteśmy jako obligatariusze. Co więcej w sytuacji sprzedaży nieruchomości i uzyskania ewentualnych środków, najpierw zaspokoją się wpisani na hipotece obligatariusze, następnie wierzyciele z aktami wykonawczymi (jeśli zostaną środki), na końcu zaś reszta wierzycieli (jeśli zostaną środki).

  • Dlaczego wartość danej nieruchomości po restrukturyzacji będzie znacząco wyższa niż obecnie.

Postępowanie restrukturyzacyjne pozwoli na uzyskanie/odzyskanie projektu, wszelkich uzgodnień, operatu szacunkowego, a ostatecznie pozwolenia na budowę i sprzedaż jako gotowego projektu. Niektóre nieruchomości miały już pozwolenie na budowę, inne w MPZP (Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego) mają klasyfikację, jako działki inwestycyjne np. pod hale logistyczne. Uzyskanie pozwolenia na budowę właściwie powinno być formalnością, która oczywiście wymaga czasu i środków. W takiej sytuacji kupujący projekt z pozwoleniem na budowę może od razu przystąpić do inwestycji, czyli rozpocząć budowę. Dlatego nieruchomości z projektem z pozwoleniem na budowę sprzedają się wielokrotnie drożej, niż sprzedawane bez projektu i bez pozwolenia na budowę.

  • Czy samo złożenie wniosku zatrzymuje ewentualne procesy egzekucyjne rozpoczęte przez innych wierzycieli – np. Skarb Państwa. Być może inni będą woleć mniej, a szybko niż kolejny rok czy dwa czekania?

Postępowanie sanacyjne umarza wszelkie egzekucje bieżące oraz przyszłe, co do niezbędnego czasu według nas powinno być odwrotnie, choć aktualnie kryterium czasowe ma zdecydowanie mniejsze znaczenie, ponieważ jeśli nieruchomość zostanie sprzedana nie jako projekt, a jako zwykła ziemia, wtedy środków może nawet nie starczyć na koszty sądowe, wynagrodzenie komornika i pozostałe koszty. W takiej sytuacji nie będzie możliwe nawet najmniejsze zaspokojenie obligatariuszy.

  • Na jakie benefity mogą liczyć wierzyciele, wykładający prywatne środki na uruchomienie/prowadzenie postępowań restrukturyzacyjnych? Czy są rozwiązania formalne pozwalające im na odzyskanie wyłożonych środków (niezależnie od zaspokojenia z tytułu posiadanych wierzytelności)?

Głównym oczywiście motywatorem jest możliwość stosunkowo szybkiego odzyskania wierzytelności. Nie można wykluczyć iż środki przeznaczone na sfinansowanie postępowania zostaną zwrócone, ale co do zasady będzie pewnie to możliwe o ile kwota uzyskana ze sprzedaży majątku pozwoli zaspokoić wszystkich wierzycieli zabezpieczonych na nim. W szczegółach operacja ta wygląda następująco:

  1. Wierzyciele udzielają pożyczki spółce w sanacji po uzyskaniu zgody rady wierzycieli bądź sędziego komisarza
  2. Jeżeli pożyczka przeznaczona jest na przygotowanie i przeprowadzenie procesu sprzedaży (np. operaty, zabezpieczenie nieruchomości itp.) z ceny uzyskanej ze zbycia można potrącić do 10% i kwotę tą przeznaczyć na spłatę pożyczek.
  3. W ten sposób pomniejszona zostanie jednak kwota przeznaczona na spłatę wierzycieli zabezpieczonych. Jeśli zatem wartość wierzytelności zabezpieczonych będzie wyższa niż pozostałość po sprzedaży to zaspokojenie tych wierzytelności nastąpi do wysokości pozostałej po potrąceniu 10% kwoty.
  • Czy otwarcie postępowanie dla spółki A będącej spółką-matką dla spółki B, która z kolei jest spółką-matką dla spółki C, spowoduje uruchomienie sanacji spółek B i C? Jeżeli nie, to jakie dodatkowe koszty wystąpią w przypadku sanacji spółek B i C?

Uruchomienie postępowania sanacyjnego dla Spółki A nie powoduje automatycznie uruchamiania postępowań restrukturyzacyjnych w spółkach zależnych. Myślimy raczej w tej sytuacji o innym rozwiązaniu skutkującym połączeniem spółek zależnych ze spółką w sanacji. Koszty z tym związane zostały już oszacowane (w pozycji „Inne”). Związane są one z ewentualną koniecznością przygotowania sprawozdań finansowych i przeprowadzeniem procesu połączenia.

  • Jakie są ryzyka przeprowadzania postępowania sanacyjnego w sytuacji gdy w danej spółce posiadamy mniej niż 30% wierzytelności?

Jak rozumiem intencją Państwa pytania jest uzyskanie odpowiedzi co do skuteczności zawarcia układu? Dla rozpatrzenia bowiem wniosku wierzycielskiego o otwarcie postępowania sanacyjnego żadna konkretna wartość wierzytelności nie jest wymagana. Układ zostaje zawarty w sytuacji w której za propozycjami układowymi zagłosują wierzyciele posiadający 2/3 sumy wierzytelności. Stąd też podana przez Państwa wielkość 30% wierzytelności nie jest istotna z punktu widzenia skuteczności tego postępowania. Niezależnie jednak od tego czy układ zostanie zawarty czy też nie, my raczej myślimy o innym scenariuszu, a mianowicie takim w którym zarządca w toku postępowania zwróci się z wnioskiem do sędziego komisarza o wyrażenie zgody na zbycie nieruchomości na podstawie art. 323 PrRestr. Jeżeli taką zgodę otrzyma, będzie mógł zbyć nieruchomość, sporządzić odrębną listę podziału obejmującą wierzycieli zabezpieczonych na tym majątku i ich spłacić przed głosowaniem nad przyjęciem układu. Działanie to ma bowiem na celu uporządkowanie listy wierzycieli, a zatem spłata wierzycieli zabezpieczonych na majątku winna odbyć się po sprzedaży nieruchomości a przed głosowaniem za zgromadzeniu wierzycieli.

  • Czy są możliwe rozwiązania polegające na przeznaczaniu środków pozyskanych z likwidacji majątku jednej ze spółek (po zakończeniu postepowania sanacyjnego) na uruchomienie i prowadzenie restrukturyzacji innych spółek z tzw. Grupy Ericius? Np. w sytuacji gdy w pierwszej kolejności restrukturyzacji podana zostanie spółka której majątek przewyższa wierzytelności.

Tak, o ile spółka po zakończeniu postępowania będzie dysponowała nadwyżką finansową i powoła zarząd w spółce zależnej która ma otwierać kolejną sanację. Oczywiście wymagać to będzie opracowania sposobu przekazania tych środków do spółki zależnej, ale uważamy że można to zrobić.  

  • Co zawiera się w pozycji: Koszty operatów szacunkowych? Czy chodzi o aktualizację wyceny nieruchomości?

Raczej o nowe operaty, które winny być zrobione przez biegłego sądowego (w przypadku chęci zbycia nieruchomości). Jeżeli dotychczasowe operaty były sporządzane przez biegłego sądowego, można pomyśleć o aktualizacji jeśli nie są już przestarzałe (starsze niż 12 miesięcy)

  • Jakie działania będzie prowadziło MGW Doradca Restrukturyzacyjny Sp. z o.o. jako Zarządca? Czy ramach tych działań będzie prowadzone przygotowanie majątku spółki do sprzedaży jak też zwiększanie wartości masy sanacyjnej (np. odnowienie pozwoleń na budowę)?

Zarządca będzie prowadził wszystkie czynności wymagane przepisami prawa restrukturyzacyjnego. Jest ich dosyć dużo, więc nie będę wymieniał. W zakresie jego kompetencji mieści się również przygotowanie majątku do zbycia jak również podejmowanie działań zmierzających do zwiększenia wartości tego majątku.

  1. Czy zaliczka na wynagrodzenia Zarządu musi był opłacona z góry za okres 3 kwartałów? Jak wyglądają kwestia płatności, w sytuacji gdy postępowanie potrwa dłużej niż 3 kwartały?

Zaliczka na wynagrodzenie Zarządcy ma być opłacana kwartalnie. Nie może być uregulowana z góry. Zarządca ma prawo do zaliczek dopiero po przekazaniu do sędziego komisarza planu restrukturyzacyjnego jak również wydaniu przez sąd postanowienia o wstępnym wynagrodzeniu zarządcy. Stąd też uważamy że pierwsza zaliczka będzie wymagalna mniej więcej w okresie 4 miesięcy od dnia otwarcia postępowania. Zarządcy przysługują maksymalnie 3 zaliczki. Nie jest istotne jak długo trwa postępowanie. Jeżeli trwa ono dłużej, pozostała część wynagrodzenia zarządcy wymagalna jest dopiero po uprawomocnieniu postanowienia o zatwierdzeniu układu.

  1. Z czego wynika zmiana Państwa oferty w stosunku do wersji uprzednio przekazanej w listopadzie 2021 r., jak też pojawienie się w niej dodatkowej pozycji kosztowej, tj:

W związku z wejście w życie przepisów znowelizowanej ustawy Prawo Restrukturyzacyjne, uprzednio oferowane rozwiązanie polegające na możliwości sporządzenia draftu wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego nie jest obecnie możliwe. Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami, wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego można jedynie złożyć poprzez Krajowy Rejestr Zadłużonych. Jest to nowy system pełniący z jednej strony funkcję rejestru a z drugiej aktywnej platformy do prowadzenia wszystkich postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych. Złożenie obecnie jakiegokolwiek wniosku w formie tradycyjnej nie wywołuje żadnych skutków prawnych. Z tego też powodu, każdy wniosek wierzycielski należy wprowadzić do Krajowego Rejestru Zadłużonych, nie w formie załącznika, ale wypełniając szereg formatek udostępnionych w tym rejestrze. Niestety fakt iż został on uruchomiony od 1 grudnia 2021 powoduje, że nie obsługuje jeszcze wszystkich niezbędnych funkcjonalności jak również posługiwanie się nim natrafia na problemy informatyczne.

Wierzyciele, którzy będą zainteresowani skorzystaniem z naszej propozycji, winni zawrzeć odrębne umowy z naszą kancelarią, na warunkach oczywiście zawartych w przesłanej propozycji.

  1. Czy dla powodzenia całego procesu ma znaczenie fakt, że wszystkie spółki zawiesiły działalność (jedynie Kibo Group nie zawiesiła, ale tam już nieruchomość w Szydłowie została zlicytowana, więc nie ma sensu przeprowadzać restrukturyzacji).

Temat ten jest obecnie analizowany. Co do zasady ustawa Prawo Restrukturyzacyjne wskazuje, że postępowanie można prowadzić wobec przedsiębiorców w rozumieniu kodeksu cywilnego. Art. 43 Kodeksu cywilnego definiuje przedsiębiorcę jako osobę fizyczną, osobę prawną i jednostkę organizacyjną, o której mowa w art. 33 (1) §1 KC prowadzącą działalność gospodarczą bądź zawodową. Przepis ten definiuje zatem przedsiębiorcę za pomocą dwóch kryteriów: podmiotowego i przedmiotowego. Pod kątem podmiotowym ustawodawca przesądza, że status przedsiębiorcy może przysługiwać każdemu podmiotowi prawa prywatnego, a więc bez wątpienia również spółkom, co do których rozważacie Państwo skierowanie wniosków o otwarcie postępowań sanacyjnych. Natomiast pod kątem przedmiotowym, ustawodawca precyzuje, że podmiot uzyskuje status przedsiębiorcy, jeżeli prowadzi we własnym imieniu działalność gospodarczą. I tutaj powstaje wątpliwość co do właściwego zdefiniowania wyrażenia „prowadzi działalność gospodarczą” Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia działalności gospodarczej. Określenie to jest definiowane w aktach prawa publicznego a konkretnie np. w art. 3 Prawa Przedsiębiorców. Zgodnie ze wskazanym przepisem, działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły. To ostatnie sformułowanie nie oznacza wprost, że musi być prowadzona w sposób nieprzerwany. Cechę ciągłości wiąże się bardziej z powtarzalnością i regularnością jej wykonywania i jednocześnie przeciwstawia się jej działalność jednorazową, okazjonalną lub sporadyczną. Istnienie lub brak zamiaru ciągłości w każdym przypadku należy ustalić z uwzględnieniem wszystkich okoliczności danego stanu faktycznego. Ujmowana w ten sposób ciągłość nie wyklucza przerw w wykonywaniu działalności gospodarczej, w tym zawieszeniu jej wykonywania na czas określony z zamiarem ponownego podjęcia w przyszłości. Nawet wielomiesięczna przerwa w działalności na skutek czynników zewnętrznych nie stanowi zaprzestania działalności (wyrok Sądu Najwyższego z 21.2.2007 r).

Reasumując, na obecnym etapie naszych rozważań, stoimy na stanowisku, że spółki do których zamierzają Państwo skierować wnioski o otwarcie postępowania sanacyjnego, spełniają definicję przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą, a zatem winny one być rozpatrzone przez sąd. Tematyka jednak jest dosyć złożona, dlatego też prowadzimy pogłębioną analizę prawną, aby zwiększyć stopień prawdopodobieństwa.

  1. Kto będzie reprezentował kancelarię stanowiąc jednocześnie osobę do kontaktu z wierzycielami?

Kancelarię będzie reprezentowało dwóch przedstawicieli:

Mariusz Grajda – Partner Zarządzający

Tomasz Ryżyński – Doradca Restrukturyzacyjny

Ponadto poszczególnych wierzycieli składających wnioski restrukturyzacyjne będzie reprezentował profesjonalny pełnomocnik prawny w osobie Mec. Marcina Tobólskiego – Szefa Działu Prawnego

  1. Ile osób byłoby zaangażowanych w proces restrukturyzacji każdej ze spółek, w jaki sposób byłyby one motywowane w celu osiągnięcia najwyższych efektywności pracy, czy najkorzystniejszych cen sprzedaży danej nieruchomości?

Na obecnym etapie sprawy nie możemy jeszcze zdefiniować ilości osób, które będą potrzebne do prowadzenia poszczególnych projektów. Dużo zależy od złożoności każdego z nich i spraw jakie trzeba załatwić. Dla przykładu w spółce, która nie będzie posiadała nieruchomości, ale będzie posiadała aktywa w postaci udziałów w innych spółkach prawa handlowego, które mają w aktywach nieruchomości, będziemy starali się po otwarciu postępowania dokonać połączenia spółek, tak aby postępowanie restrukturyzacyjne objęło również aktywa spółek córek. Nie jest wykluczone że do każdej spółki Zarządca będzie chciał powołać swojego przedstawiciela w skład zarządu, celem przeprowadzenia połączenia. Okres w jakim dana osoba będzie oddelegowana w skład organu spółek córek, uzależniony jest po trochu od możliwości uzyskania dokumentów danej spółki i ich uporządkowania. Nie przewidujemy jednak aby musiały to być bardzo długie okresy. Innym przypadkiem może być sytuacja w której spółka restrukturyzowana posiada nieruchomość, ale przed okresem jej zbycia trzeba będzie dokonać czynności zmierzających do zoptymalizowania jej wartości, np. poprzez odnowienie pozwoleń na budowę. Czynności te Zarządca może zlecić podmiotowi zewnętrznemu, bądź na pewien niezbędny okres czasu, zatrudnić osobę która będzie miała za zadanie skompletowanie dokumentacji, jej aktualizację i wystąpienie z wnioskiem o wydanie odpowiedniego pozwolenia.

Opisane powyżej sytuacje są jedynie przykładami. O zakresie czynności i ich charakterze będzie Zarządca decydował po otwarciu poszczególnych postępowań na etapie tworzenia planu restrukturyzacji. W tym dokumencie dokonana będzie ocena zakresu niezbędnych działań oraz oszacowanie koniecznych kosztów. Osoby zaangażowane w proces nie będą wynagradzane dodatkowymi premiami za efektywność. Ich wysokość wynagrodzenia będzie albo wynikała z przepisów, albo będzie elementem zawartym w planie restrukturyzacyjnym.

  1. W jaki sposób można w procesie restrukturyzacyjnym uprościć i ustanowić kontrolę nad zasadniczą częścią majątku grupy przy zaplątanej strukturze własności firm, własności nieruchomości i dokonanych w Księgach Wieczystych wpisów hipotecznych na poszczególne serie obligacji i ich emitentów.

Uporządkowanie aktywów będzie realizowane najprawdopodobniej poprzez połączenia spółek, o ile takie działanie nie będzie negatywnie wpływać na poziom zaspokojenia wierzycieli. Będzie to weryfikowane i przesądzane w planie restrukturyzacyjnym, sporządzanym przez Zarządcę po otwarciu postępowania. Plan winien być w terminie 3 miesięcy od dnia otwarcia przekazany sędziemu komisarzowi i przez niego zatwierdzony. Zarządca może przystąpić do jego realizacji po zatwierdzeniu przez sędziego komisarza.

  1. Jaki wpływ na cały proces może mieć zarząd spółek/dłużnik (nie ważne czy bezpośrednio czy pełnomocników)? Jakie mają ma narzędzie, które mogłyby storpedować cały proces?

Zarząd dłużnika nie ma specjalnie instrumentów, które mogły by „storpedować” postępowanie. Sąd otwierając bowiem postępowanie odbiera zarząd własny nad spółką i przekazuje go w ręce Zarządcy. Oczywiści dłużnik może skarżyć poszczególne elementy postępowania, ale ograniczają się one w zasadzie do zażalenia na wydawane przez sąd postanowienia i to tylko te od których zgodnie z ustawą przysługuje mu tryb odwoławczy. Dla przykładu na ustalenie przez sędziego warunków sprzedaży nieruchomości w trybie art. 323 PrRestr zażalenie Dłużnikowi nie przysługuje. Nie przysługuje mu również zażalenie na postanowienie o zatwierdzeniu planu restrukturyzacyjnego przez sędziego komisarza. Przysługuje natomiast Dłużnikowi możliwość zażalenia na postanowienie o zatwierdzeniu planu podziału jaki zarządca sporządza po zbyciu nieruchomości w trybie art. 323 PrRestr.

14. Jakie jest wynagrodzenie zarządcy?

Wynagrodzenie określone jest w art. 55 Prawa Restrukturyzacyjnego, np. tu https://arslege.pl/wynagrodzenie-zarzadcy/k1367/a85273/

Zależne jest od kilku parametrów. Na początkowym etapie Zarządca pobiera zaliczki na poczet ostatecznego wynagrodzenia.

15. Czy w wynagrodzeniu jest również element success fee (prowizji za sukces)?

 Succes fee nie ma, natomiast jako element motywujący Zarządcę do sprzedaży nieruchomości za jak najwyższa cenę, jest prowizja dla pośrednika mieszcząca się w maksymalnie 10% wartości sprzedanej nieruchomości (wraz z kosztami spłaty pożyczki).

16. Czy powyższe wynagrodzenia Zarządcy i Nadzorcy są zadaniowe czy też zależą od czasu trwania procedury?

Wysokość wynagrodzenia jest określona w większości zadaniowo art. 55 Prawa Restrukturyzacyjnego, nie mniej jest tam również parametr uwzględniający czas trwania, choć on nie ma znacznego wpływu na ostateczną jego wysokość.

17. Co oznacza stwierdzenie „Obligatariusze z pierwszych miejsc na hipotece”, czy obligacje danej serii nie powinny być spłacane proporcjonalnie do ich łącznej wartości?

Według prawa zaspokaja się uprawniony z pierwszego miejsca na hipotece, potem kolejni, jeśli wystarcza środków. Jeśli nieruchomość zostanie sprzedana, wszyscy obligatariusze z emisji wpisanej na pierwszym miejscu zaspokoją się proporcjonalnie. Jeśli zostanie środków zaspakajają się osoby/instytucje z kolejnych wpisów (proporcjonalnie w obrębie danego wpisu), aż do wyczerpania środków.